Wystawa o Prezydentowej Karolinie Kaczorowskiej

W poniedziałek, 4 października, równolegle w Londynie i Białymstoku, odbędzie się pożegnanie Karoliny Kaczorowskiej – wdowy po Ostatnim Prezydencie II RP na Uchodźstwie. Z tej okazji w holu budynku Rektoratu Uniwersytetu w Białymstoku zaprezentowana została poświęcona jej wystawa. Pani Prezydentowa zmarła 21 sierpnia b.r. w wieku 90 lat.

Karolina Kaczorowska wielokrotnie odwiedzała naszą uczelnię. Najpierw towarzysząc mężowi, który wspierał powstanie samodzielnego Uniwersytetu w Białymstoku, a w 1998 roku odebrał nadany mu przez Senat UwB tytuł doktora honoris causa. Potem, już po tragicznej śmierci Ostatniego Prezydenta II RP na Uchodźstwie, przyjeżdżała sama. Zwykle przywoziła ze sobą archiwalia, książki czy rodzinne pamiątki, które wzbogacały kolekcję Gabinetu Ryszarda Kaczorowskiego, utworzonego w Bibliotece Uniwersyteckiej.

Wystawa ma przypomnieć pracownikom i studentom UwB postać Karoliny Kaczorowskiej. Ekspozycja, przygotowana przez Bibliotekę Uniwersytecką, powstała w 2018 r. i wtedy była pokazywana w Gabinecie Prezydenta Kaczorowskiego. Na 5 planszach można zobaczyć zdjęcia dokumentujące najważniejsze wydarzenia w życiu Prezydentowej. Słowem wstępnym opatrzył je emerytowany profesor UwB dr hab. Adam Cz. Dobroński - honorowy kustosz Gabinetu.

Więcej o uroczystościach pożegnalnych można przeczytać na stronie: https://londynek.net/wiadomosci/


Karolina Kaczorowska (z domu Mariampolska) urodziła się w 1930 roku w Stanisławowie. W czasie II wojny światowej wraz z rodziną została wywieziona na Syberię. Podzieliła los „tułaczych dzieci”. Po opuszczeniu Związku Radzieckiego wraz z armią Andersa i ewakuacji do Persji trafiła do Ugandy, a następnie wyjechała do Wielkiej Brytanii. W 1950 r. poznała w Londynie urodzonego w Białymstoku Ryszarda Kaczorowskiego. Ślub odbył się dwa lata później.

19 lipca 1989, po zaprzysiężeniu Ryszarda Kaczorowskiego na urząd Prezydenta RP na Uchodźstwie, została Pierwszą Damą na Uchodźstwie.

Karolina Kaczorowska była harcerką, nauczycielką i społeczniczką zaangażowaną w sprawy Polski. Przez wiele lat razem z mężem brała udział w wielu wizytach i spotkaniach. Tymi śladami podążała również po śmierci męża - odwiedzała miejsca bliskie jego sercu, w tym Białystok.