Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski na Uniwersytecie w Białymstoku

Spotkanie z władzami uczelni, a potem wykład w auli Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych UwB – tak wyglądała wizyta Marka Brzezinskiego na Uniwersytecie w Białymstoku. Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce odwiedził największą podlaską uczelnię we wtorek, 13 grudnia. „Nigdy wcześniej współpraca USA z Polską nie była tak silna, bo chyba nigdy nasze dwa kraje nie robiły wspólnie tak wiele” – mówił podczas swojego wystąpienia.

Aula w budynku przy Placu NZS była wypełniona po brzegi: na spotkanie z ambasadorem przyszli przede wszystkim studenci i pracownicy Wydziału Historii i Stosunków Międzynarodowych, ale także mieszkańcy Białegostoku.

W imieniu władz UwB ambasadora Marka Brzezinskiego powitała prof. Izabela Święcicka, prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej. Jak mówiła, to przyjemność i honor gościć go w murach w UwB. Słowa powitania prorektor skierowała też do studentów, wśród których – jak zauważyła – wielu, z racji wybranych studiów, interesuje się problematyką międzynarodową. Z kolei dziekan WHiSM, dr hab. Tomasz Mojsik przypomniał, że ambasador – jako stypendysta Fulbrighta - w latach 1991-93 prowadził badania w naszym kraju i jest autorem książki „Walka o konstytucjonalizm w Polsce”. Do tego wątku odniosła się też moderująca spotkanie prof. Halina Parafianowicz podkreślając, że 30 lat temu Mark Brzezinski był także w Białymstoku.     

Do swojej wizyty sprzed 30 lat nawiązał w wystąpieniu również ambasador. 

- Niewiarygodna jest zmiana, jaka dokonała się w Białystoku i w Polsce. Siła zmiany to wasz ogromny kapitał. Nie każde państwo potrafi zmieniać się tak szybko, jak wy to zrobiliście – mówił.

Mark Brzezinski odniósł się też do daty wizyty na UwB.

- Dziś jest rocznica jednego z ważnych dla Polski wydarzeń: niemal dokładnie 4 dekady temu wprowadzony został stan wojenny – mówił Mark Brzezinski. I wspominał, jak w noc po tym wydarzeniu w całych Stanach Zjednoczonych, od Białego Domu po jego rodzinny dom w Virginii, Amerykanie zapalali w oknach świece. To było wsparcie, przesłanie dla ludzi w Polce.

- Mówię o tym, bo dziś, w 2022 roku, wy – Polacy jesteście takim światłem dla świata, przykładem do naśladowania. Okazaliście sąsiedzkie współczucie Ukraińcom – powiedział ambasador. Podkreślił, że polska gotowość do szybkiej mobilizacji w odpowiedzi na rosyjski atak nie tylko pozwoliła ocalić wiele istnień, ale była też inspiracją dla innych.

Mark Brzezinski sporo miejsca poświęcił też młodym Polakom. W jego ocenie, przez swoje zaangażowanie w różne formy pomocy uchodźcom z Ukrainy pokazali, że są „liderami przyszłości”.  

Ambasador podkreślał też, że nigdy wcześniej współpraca USA z Polską nie była tak silna, bo chyba nigdy nasze dwa kraje nie robiły wspólnie tak wiele. Przypomniał, że chodzi nie tylko o współpracę militarną (o której świadczą choćby stacjonujące w Polsce sojusznicze wojska USA), ale też o zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w projekt dotyczący cywilnej energetyki jądrowej. Jak deklarował, USA nadal będą współpracować z Polską, a równie ważny, jak nasza wolność, będzie dla nich rozwój gospodarczy naszego kraju. 

Przed wykładem Mark Brzezinski spotkał się z przedstawicielami Uniwersytetu w Białymstoku. Rozmowy dotyczyły m.in. możliwości współpracy naukowej z USA i amerykańskimi uczelniami, a także Programu Fulbrighta i działalności Fundacji Kościuszkowskiej.