Kreatywnie o nauce - po raz drugi!

Data wydarzenia 21-10-2016

Innowacyjność, sztuczna inteligencja i wirtualna rzeczywistość to nasza przyszłość  – mówili  czterej prelegenci, zaproszeni na drugą edycję KRON, czyli Kreatywnych Rozmów o Nauce.  Spotkanie odbyło się 20 października w Uniwersyteckim Centrum Kultury.

Kreatywne Rozmowy o Nauce to cykl spotkań z naukowcami i praktykami, którzy o swoich naukowych i zawodowych pasjach potrafią mówić w sposób bardzo przystępny, inspirujący, a nawet zabawny. Czyli tak, aby było to zrozumiałe także dla laików. Każdy z prelegentów ma na swoje wystąpienie maksymalnie 20 minut.

Podczas drugiej edycji KRON tematem przewodnim były zagadnienia związane z rozwojem nowych technologii i innowacyjności. W imieniu Uniwersytetu w Białymstoku zebranych powitała prof. Izabela Święcicka, prorektor ds. nauki.  Następnie, jako pierwszy z prelegentów, głos zabrał rektor − dr hab. Robert Ciborowski, prof. UwB, na temat „Jasna i ciemna strona innowacyjności”.

−  Jedynie 40 proc. nowych produktów ujrzy światło dzienne - z czego 40 proc. nie przynosi zysków. Aż 75 proc. środków na inwestycje w nowe produkty to porażka − mówił. Dodał, że innowacyjność to nie tylko nowe technologie i proces poprawy produktu, ale dokładne planowanie i wyprzedzanie rynku. Tymczasem wiele firm, które w krótkim czasie dzięki innowacyjności osiągnęły zysk, szybko go tracą, gdyż zapominają o szczegółowym planowaniu.

Rektor mówił też, że czasem warto wykorzystać produkt, który wcześniej się nie udał. Jako przykład podał tanie linie lotnicze. Pierwsze powstały w latach 60. w USA, jednak bez sukcesu, gdyż ludzie bali się latać, uważając je za mniej bezpieczne. A dziś? Bez tanich linii lotniczych nie wyobrażamy sobie wakacji.

Jako drugi wystąpił Paweł Urbański, doktorant PAN, z tematem „Od pomysłu do przemysłu w 24 krokach z Disciplined Entrepreneurship”. 
− Autofascynację własnym pomysłem zawsze trzeba zweryfikować – powiedział i zaprosił publiczność do krótkiej zabawy: – Wyobraźmy sobie, że wygraliśmy 10 mln dolarów czy też 10 mln euro, ale możemy je wydać tylko na prezent dla swojego sąsiada. Wymyślmy teraz ten prezent. Czy sąsiad jest zadowolony?

Na sali rozległ się śmiech, bo okazało się, że nie jest łatwo trafić w gust sąsiada i ucieszyć go prezentem, nawet za 10 mln euro.

− To bardzo brutalna weryfikacja – przyznał Paweł Urbański. – Ale nie bójmy się zrobić pierwszego kroku.

Zachęcał do odwagi i podkreślał znaczenie skompletowania dobrego zespołu do wspólnej pracy.

Natomiast Marek Antoniuk z białostockiej firmy RiftCat, w wykładzie „Wirtualna rzeczywistość − fantastyka czy rzeczywistość?”, zapewniał:
− Wirtualna rzeczywistość to nie tylko gry, ale ogromny potencjał do wykorzystania w przyszłości, np. w architekturze, abyśmy mogli dokładnie zobaczyć nasze nowe  mieszkanie. 

Dodał, iż jest pewien, że za kilka lat, wkładając okulary okulus, będziemy „czuć dotyk i zapach wirtualnej rzeczywistości, bo nowe technologie mają jeszcze wiele niezbadanych możliwości”.

 − Świat tak szybko się rozwija, że niektórzy sztuczną inteligencję traktują jak coś normalnego – mówił dr inż. Paweł Tadejko z Politechniki Białostockiej w wystąpieniu „Dlaczego Sztuczna Inteligencja musi nauczyć się zabijać”.  – Inni jednak boją się, że będzie to zagłada dla ludzkości.

Wspomniał o samochodach autonomicznych i komputerowym programie alpha go, w którym to automat pokonał doświadczonego gracza. Poruszył też temat braku regulacji prawnych:  –  W razie wypadku samochodu autonomicznego, kto odpowie za błędy: użytkownik czy programista? 

Spotkanie, zorganizowane przez Parlament Studencki UwB, cieszyło się dużym powodzeniem. Brakowało wolnych miejsc, więc publiczność zajęła uniwersyteckie leżaki. 

Marianna Kozłowska i Paweł Szorc, prowadzący KRON, już zapowiedzieli  kolejną, trzecią edycję.

Galeria: (kliknij)