Głaskanie dinozaurów, wchodzenie do obrazów Van Gogha, badanie anatomii Obcych - co niemożliwe jest możliwe dzięki technologii VR, o której opowiadał dr Wojciech Siwak, podczas Dnia Kulturoznawczego na UwB. 300 zgromadzonych w auli licealistów słuchało go jak zaczarowani.
Dzień Kulturoznawczy zorganizował 16 listopada Międzywydziałowy Instytut Kulturoznawstwa i Sztuki (koordynatorem była mgr Mariola Wojtkiewicz), w auli widowiskowej Wydziału Pedagogiki i Psychologii UwB. Pierwszym punktem programu był właśnie wykład dr. Siwaka pt.: „Wirtualna rzeczywistość – faza 2.0 czyli medium jutra”. Opowiadał w nim o tzw. immersji czyli zanurzeniu zmysłowym jakie oferują urządzenia VR, o tym w jaki sposób medium te opanowuje różne dziedziny życia - od rozrywki, przez architekturę, handel, sztukę i medycynę po szkołę.
Prawdopodobnie to kwestia niedalekiej przyszłości, kiedy dzieci uczyć będzie wirtualny nauczyciel, z którym będzie można wylądować na powierzchni wirtualnego Marsa, wejść do największych światowych muzeów, przelecieć jako orzeł nad dachami Paryża. Studenci kulturoznawstwa UwB w ramach Akademii VR już malują podczas zajęć obrazy przy użyciu techniki VR.
- Trwają prace nad wiralową wersją Facebooka - „altspaceVR”, w której w wybranej przestrzeni będą się spotykać nasze avatary – mówił dr Siwak. – Zaawansowany jest też projekt „psychicVR”. Polegać ma na tym, że będziemy kierować urządzeniami myślą, dzięki czujnikom rejestrującym fale mózgowe.
Na dodatek technologia ta jest już w zasięgu nawet niezbyt zamożnych użytkowników. Za gogle do VR z tzw. górnej półki zapłacić dziś trzeba około 3000 zł, ale są też dostępne za 200 zł. Google instruuje jak zrobić sobie samemu gogle z tektury i własnego smartfona.
Wykład poprowadzony bardzo dynamicznie, bogato ilustrowany, okraszony dowcipem zasłużenie nagrodzony został gromkimi brawami. Stanowił też znakomity wstęp do quizu kulturoznawczego, w którym nagrodami był m.in. bilet wstępu do klubu VR w Białymstoku. W imprezie wzięli udział uczniowie z kilkunastu szkół z regionu m. in. z Białegostoku, Wysokiego Mazowieckiego, Sokółki i Moniek i to ci ostatni wyróżnili się jako najlepsi znawcy tematu.
W ramach Dnia odbyły się też warsztaty: m.in. arteterapii prowadzone przez prof. Marzannę Morozewicz, malarkę. Punktem wyjścia do nich była wystawa prac artystki, która wyeksponowana jest w holu przed aulą.
- Uczniowie oglądając obrazy, odwołują się do swoich osobistych przeżyć i doświadczeń. Zastanawiają się, który im się najbardziej podoba i dlaczego, co jest w nim przyjemne, a co nie. Tworzą w ten sposób swój psychologiczny autoportret, poznają lepiej siebie i innych – tłumaczy ideę warsztatów pt. „Obrazy” prof. Morozewicz.
Odbył się też warsztat filmowy, emisji głosu, warsztat pt. „Cyfrowa produkcja muzyki", pisania haiku. W każdym mogło wziąć udział maksymalnie 20 osób, ale miejsca na wszystkie rozeszły się błyskawicznie.
Jednym z punktów „Dnia Kulturoznawcy” był wykład prof. Alicji Kisielewskiej na temat „Uniwersyteckiego savoir vivre". Profesor opowiedziała przyszłym studentom, jak się zachowywać na uczelni, czego unikać i kto jest kim w akademickim społeczeństwie.